W czwartek – 12 stycznia br. – na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni Jerzego Koselę żegnali najbliżsi, koledzy z zespołu, przyjaciele oraz fani. W imieniu Czerwonych Gitar słowa pożegnania wygłosił Jerzy Skrzypczyk, natomiast w imieniu fanów uczynił to Zbigniew Michalski. Założyciela Czerwonych Gitar żegnali również dwaj autorzy tekstów współpracujący z zespołem – Krzysztof Dzikowski oraz Bogdan Malach, który odczytał napisane przez siebie “Epitafium dla Jerzego Koseli”.
Poniżej, za zgodą Pana Bogdana, publikujemy tekst utworu:
“Epitafium dla Jerzego Koseli”
Kiedy odchodzi gitarzysta,
 nagle zacicha wiatr w leszczynie…
 Czeka na niego mała przystań,
 gdzie ktoś gra song na okarynie…
Kiedy odchodzi gitarzysta,
 na szybach deszcz rozmywa smutki,
 dziwnie szarzeje górski kryształ,
 a zapach tracą niezabudki…
Kiedy odchodzi gitarzysta,
 elfom umyka uśmiech z twarzy,
 a co oznacza kartka czysta?
 Już nic pięknego się nie zdarzy…
Kiedy odchodzi gitarzysta,
 zostają nutki w serca kasie,
 nieważnych życzeń długa lista,
 nie zapomnijmy o Jurasie…
Bogdan Malach, 7 stycznia 2017
