Justyna i Monika
W ostatnią niedzielę – 6 czerwca – Czerwone Gitary po jednym dniu przerwy po występie w Świdwinie zagrały w Wilczynie na tegorocznych dniach miasta. To było chyba pierwsze tak huczne święto miejscowości i na pewno zapisało się ono w pamięci jako bardzo udane. Przed Wami link do fotogalerii:
Zaczynającą się jutro trasę muzycy rozpoczną od piątkowego koncertu w Warszawie z okazji XLIII Zjazdu Okulistów Polskich. Będzie to impreza zamknięta.
W sobotę – 12 czerwca – występ Czerwonych Gitar uświetni “Oblężenie chęcińskiej warowni” odbywające się na placu u podnóża Góry Zamkowej. Początek koncert spodziewany jest na godz. 20:00.
Następnego dnia atrakcji nie zabraknie w Nowogrodźcu, gdzie zespół zawita na święto miasta. Występ rozpocznie się ok. 21:00.
Jednocześnie informujemy, że do spisu koncertów na sierpień i wrzesień doszły: Warszawa (impreza zamknięta), Sopot i Arcelin.
Dzisiaj obiecany wywiad z zespołem. Tym razem z Panem Jurkiem Skrzypczykiem rozmawiano po koncercie w Suszcu – 29 maja. Jeśli kiedykolwiek nurtowało Was pytanie, dlaczego w składzie zespołu przez 45 lat nie było żadnej kobiety, to właśnie teraz macie możliwość poznania odpowiedzi. Pan Jurek opowiedział też m.in o wrażeniach z występu oraz na koniec zapowiedział, że Czerwone Gitary wciąż mają wiele planów i pomysłów na przyszłość. Trzymajmy więc kciuki, by udało się je zrealizować. Więcej poniżej:
Przy okazji zamieszczono kolejne zdjęcia z tego koncertu:
W sieci również pojawiły się już fotorelacje z tegorocznych Dni Świdwina. Możecie je obejrzeć na stronach:
Z pewnością wszyscy fani trzymają mocno kciuki, by najnowszy utwór zespołu “Lecz tylko na chwilę” stał się letnim hitem. Sądząc po jak najbardziej pozytywnych reakcjach widowni można śmiało stwierdzić, że wszystko jest na doskonałej ku temu drodze. Piosenka jest bowiem fantastycznie przyjmowana nie tylko na koncertach w Polsce, gdyż równie wspaniale została przyjęta przez fanów w Ameryce podczas marcowego tournee grupy. Jak powiedział Pan Jerzy w jednym z wywiadów, utwór był tam parokrotnie bisowany na życzenie publiczności, co bardzo zaskoczyło, ale i także ogromnie ucieszyło muzyków.
Tymczasem zespół uchylił już rąbka tajemnicy w sprawie wyglądu singla:
Zatem pozostaje nam teraz czekać na premierę singla oraz równie świetnie zapowiadającego się teledysku do tej piosenki.
Zapowiadamy także, że w najbliższym czasie pojawi się kolejny wywiad z Czerwonymi Gitarami