Wczoraj – 11 listopada – około godz. 22:00 na antenie RMF FM został rozstrzygnięty plebiscyt na Największy Polski Przebój RMF ON, w którym nominowane były również “Kwiaty we włosach”. Konkurencja była spora – głosować można było na aż 100 utworów. RMF FM opublikował zwycięską pięćdziesiątkę. Figuruje na niej także piosenka Czerwonych Gitar. Kompozycja Krzysztofa Klenczona uplasowała się na 20. pozycji. Ostatecznie zwyciężył utwór “Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena – który był także kolegą Krzyśka Klenczona z zespołu “Niebiesko-Czarni”. Przypominamy, że współzałożycielem tej grupy był Jerzy Kosela, a grali w niej również Henryk Zomerski i Bernard Dornowski.
Z kolei być może nie wszyscy wiedzą, że Czesław Wydrzycki (później Niemen) mógł grać także w… Czerwonych Gitarach:
“Był przymierzany do składu, ale Jerzy Kossela ocenił, że Niemen jest zbyt silną indywidualnością. Był typowym solistą, a my tworzyliśmy zespół” – mówił w jednym z wywiadów Jerzy Skrzypczyk (muzyka.onet.pl).
Wyniki plebiscytu: www.rmfon.pl/p/najwiekszy-polski-przeboj-2015
“Tarnowska publiczność udowodniła, że przeboje Czerwonych Gitar są nieśmiertelne, a sam zespół, mimo kilkukrotnej zmiany swojego składu osobowego, wciąż bawi, daje radość i zmusza do wspólnej zabawy. Dowodem na to były owacje na stojąco i dwukrotny bis.”
…czytamy w relacji “Świata Kultury Poznań” z wczorajszego koncertu w Tarnowie Podgórnym. Cała relacja z występu Czerwonych Gitar, który odbył się we wtorek – 10 listopada – w tarnowskiej Hali OSiR, jest dostępna pod tym linkiem:
Źródło: facebook.com/goksezam
Pierwszy koncert Czerwonych Gitar w tym miesiącu odbędzie się już w najbliższy wtorek – 10 listopada – w Hali OSiR w Tarnowie Podgórnym. Początek występu przewidziano na godz. 18:00. Bilety są dostępne w siedzibie GOK „SEZAM”, Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym oraz w Centrum Kultury Przeźmierowo. Nabycie biletu online jest możliwe za pośrednictwem serwisu biletomat.pl:
W kolejną niedzielę – 29 listopada – o godz. 18:00 zaplanowany jest koncert w Hali Energia w Bełchatowie. Bilety można zakupić na stronach:
W przypadku zmian wpis będzie aktualizowany.
Jak co roku RMF FM oraz RMF ON ogłosiło plebiscyt na Największy Polski Przebój 2015. Wśród stu nominowanych utworów znalazła się piosenka Czerwonych Gitar “Kwiaty we włosach”, do której muzykę napisał Krzysztof Klenczon, a słowa – Janusz Kondratowicz. By zagłosować, wystarczy kliknąć w link poniżej, zaznaczyć piosenkę i uzasadnić swój wybór. Głosowanie potrwa do 10 listopada, do północy, a finał już 11 listopada na antenie RMF FM oraz na rmfon.pl
Wielka światowa popularność słynnej czwórki z Liverpoolu – zespołu The Beatles – wpłynęła na to, że każdy kraj chciał mieć w tym czasie swoich Beatlesów. W Polsce “Polskimi Beatlesami” okrzyknięto Czerwone Gitary w pierwszych latach ich działalności. Zobaczmy dziś, jak to z naszymi “Polskimi Beatlesami” było:)
MUZYCY
Rok 1967. Czerwone Gitary pozostały w 4-osobowym składzie. Podobieństwa do Beatlesów odnajdywano już w samych osobowościach muzyków. Lirycznego, romantycznego i łagodnego Seweryna Krajewskiego porównywano do Paula McCartneya, a zadziornego, zbuntowanego Krzysztofa Klenczona do Johna Lennona. Bernarda Dornowskiego mianowano polskim George’em Harrisonem, a wesołego i zawsze uśmiechniętego Jerzego Skrzypczyka utożsamiano z Ringo Starrem. Warto wspomnieć, że perkusista Czerwonych Gitar grał także na amerykańskiej perkusji marki “Ludwig” – takiej samej, na której grał Ringo. Istnieje też tragiczna analogia – śmierć Johna Lennona i śmierć Krzysztof Klenczona na początku lat 80-tych w Stanach Zjednoczonych.
FANI
Oba zespoły zyskały ogromną popularność i pokochały je rzesze fanów. Reakcje publiczności na koncertach Czerwonych Gitar można było śmiało porównać do tych z koncertów The Beatles: wspólne śpiewanie, wielki entuzjazm, piski i wrzaski. Po koncertach muzycy nierzadko byli zmuszeni tarasować drzwi do garderoby przed napierającym tłumem fanów.
TWÓRCZOŚĆ
Beatlesi miały twórczy duet Lennon-McCartney, a Czerwone Gitary: Klenczon – Krajewski. Również w samej twórczości Czerwonych Gitar można odnaleźć fascynacje muzyką czwórki z Liverpoolu. Najbardziej “beatlesowską” płytą zespołu jest pierwszy album “To właśnie my”. Znalazł się na nim chociażby utwór “Pięciu nas jest” nawiązujący do najwcześniejszej twórczości Beatlesów czy “Nie zadzieraj nosa” przypominający nieco swą ekspresją piosenkę “She loves you”. Z kolei inna piosenka – “Barwy jesieni” – może nieco przypominać stylistykę utworu “Yesterday”, a “Uczę się żyć” porównuje się się do “Come together”.
“Beatlesi stanowili dla nas pewien wzór. Byliśmy szalenie ambitni. Chcieliśmy stworzyć zespół, który śpiewałby wyłącznie polskie piosenki (…) Kiedy pojawili się Beatlesi, którzy – c0 było dla nas wielkim odkryciem – sami dla siebie pisali, wpadliśmy na pomysł, że możemy robić coś podobnego w Polsce” – mówił Seweryn Krajewski w wywiadzie dla “Dziennika Zachodniego” (1996).
W tym miejscu warto wspomnieć, że również w twórczości zespołu z ostatniej dekady można odnaleźć beatlesowskie wpływy. Na płycie “Czerwone Gitary. OK” z roku 2005 znajduje się piosenka “Coś na do widzenia” – kompozycja Marka Kisielińskiego, notabene wielkiego fana Beatlesów, z tekstem Piotra Bukartyka. Utwór jest utrzymany w McCartneyowskim klimacie niczym “The long and winding road”.
SUKCESY PŁYTOWE
Ogromna liczba sprzedanych płyt to kolejny czynnik łączący obie grupy. W styczniu 1969 roku Czerwone Gitary otrzymały nagrodę “MIDEM” w Cannes we Francji za największą liczbę płyt sprzedanych w swoim kraju. Tę samą nagrodę dostał również zespół The Beatles! Niestety, grupa z Liverpoolu nie odebrała nagrody osobiście.
“Wiedzieliśmy, że na miejscu ich nie będzie, mimo to czuliśmy się fantastycznie, mogąc znaleźć się w takim gronie” – wspominał Jerzy Skrzypczyk (muzyka.onet.pl)
STYLIZACJE
Podobieństwa można również znaleźć w stylizacjach obu zespołów. Oba zespoły podążały za obowiązującą wówczas modą.
“Ubieraliśmy się tak jak oni, też zaczęliśmy od szarych garniturów. Kupowaliśmy “Beatles-buty” na zamówienie na Pradze w Warszawie” – mówił Jerzy Skrzypczyk w audycji radiowej dla Radia Olsztyn (ro.com.pl)
W 2015 roku Czerwone Gitary podczas swojej trasy koncertowej po Stanach Zjednoczonych, zawitały również do wyjątkowego nowojorskiego zakątka w Central Parku – Strawberry Fields. Na cześć Johna Lennona utworzono tam mozaikę z napisem “Imagine”.